Korfu to wyspa urokliwa sama w sobie. Na jej powierzchni znajdziemy setki wyjątkowych atrakcji, miejsc wartych odwiedzenia, a także lokali, gdzie poczujemy grecki, tradycyjny klimat. W bliskim położeniu Korfu, zaledwie kilkadziesiąt metrów od niej, znajduje się jednak miejsce wyjątkowe. To słynna Mysia Wyspa (Wyspa Myszy), która przyciąga turystów.
Mysia Wyspa to atrakcja Korfu
Pontikonisi, bo tak rzeczywiście nazywa się „Mysia Wyspa” lub też nazywana jako Wyspa Myszy, to mała wysepka położona niedaleko laguny Halkiopoulos, na południe od miasta Korfu.
Jeśli chcemy dostać się na wyspę, musimy skorzystać z lokalnych motorówek, których w okolicy jest mnóstwo, a życzliwi Grecy podrzucą nas tam za kilka euro. Według legendy, Pontikonissi był to statek należący do Ulissesa. Sprowadził on króla Itaki, a zarazem bohatera Odysei Homea na wyspę Phaeacians. Podczas strasznego sztormu, łódź ta została wyrzucona z brzegu wyspy, a Posejdon skierował ją na zieloną wysepkę, nadając jej imię od statku. Inni natomiast twierdzą, że wyspa z lotu ptaka przypomina mysz, stąd się wzięła potoczna nazwa „Wyspa Myszy.
Sama wyspa jest niezwykle mała, a do tego pokryta śródziemnomorską, bujnie rosnącą roślinnością. Na wyspie znajduje się bizantyjska kaplica Pantokrator z XI wieku. Świątynia otwarta jest dla zwiedzających tylko w jeden dzień w roku, 6 sierpnia. Prowadzą do niej urokliwe białe schodki. Można tam zobaczyć marmurowe nagrobki pochodzące z XII wieku, jest to pamiątka cesarzowej Austrii, Elżbiety.
Loty z Polski na Korfu
Aby dotrzeć z Polski na grecką wyspę Korfu samolotem, najlepiej skorzystać z lotów bezpośrednich, które w sezonie letnim oferują linie lotnicze z największych polskich miast, takich jak Warszawa, Kraków, Katowice czy Gdańsk. Lot trwa około 2-3 godzin. Poza sezonem lub z miast bez lotów bezpośrednich, można wybrać połączenie z przesiadką, najczęściej przez Ateny lub inne europejskie huby, jak Wiedeń, Monachium czy Mediolan.