Greckie wyspy to piękno samo w sobie. Niezapomniane widoczki, błękitna woda, a do tego niesamowity klimat to połączenie niemalże idealne. Najpopularniejsze z wysp, czyli np. Kreta, Rodos, czy Korfu są rzecz jasna oblegane przez turystów. Nie każdy za tym przepada i coraz częściej poszukuje wysp maleńkich, urokliwych i bez tłumów. Nie zawsze łatwo jest tam dotrzeć, ale na pewno warto. Oto 5 najmniejszych greckich wysepek, które są zamieszkane przez garstkę miejscowych.
Top 5. Najmniejsze greckie wyspy
Chalki.
Najmniejsza zamieszkana wyspa archipelagu Dodekanez, położona niedaleko Rodos. Zamieszkuje ją około 350 osób, co gwarantuje brak tłumów przez cały rok. Główną miejscowością jest urokliwe Emporio z neoklasycystyczną zabudową.
Kastellorizo (Megisti).
Niewielka wyspa w archipelagu Dodekanez, położona zaledwie 2 km od tureckiego wybrzeża. Jest jedną z najmniej turystycznych wysp Grecji, znana z malowniczego portu otoczonego kolorowymi domami oraz Błękitnej Jaskini (Galazio Spilaio).
Ano Koufonissi.
Najmniejsza zamieszkana wyspa archipelagu Cyklad o powierzchni około 3,5 km². Zamieszkana przez około 450 osób, oferuje piękne plaże i spokojną atmosferę, idealną dla osób szukających wypoczynku z dala od zgiełku turystycznego.
Tilos.
Mała wyspa w archipelagu Dodekanez, zamieszkana przez około 500 osób. Znana z dzikiej przyrody, licznych szlaków turystycznych oraz gościnności mieszkańców. Idealne miejsce dla miłośników ekoturystyki i spokojnego wypoczynku.
Sikinos.
Niewielka wyspa w archipelagu Cyklad, zamieszkana przez około 260 osób. Charakteryzuje się tradycyjną architekturą, malowniczymi wioskami i spokojnymi plażami, stanowiąc idealne miejsce dla osób poszukujących autentycznego greckiego klimatu.